Upadek gospodarczy Jaślisk


Upadek był nieunikniony jako że Jaśliska poczęły tracić swą monopolistyczną pozycję w handlu winem węgierskim. Mieszczanie z Dukli, Nowego Żmigrodu, Rymanowa, Krosna i Jasła też chcieli zarobić na korzystnym położeniu, zaczęli więc występować przeciwko prawom składowania i oskarżać jaśliszczan o zmuszanie kupców do składowania wina w miasteczku. Gwoździem do trumny było modernizacja traktu wiodącego przez niższą (o 81 metrów) przełęcz dukielską przeprowadzona już na początku XIX wieku. O fatalnym stanie XVIII-wiecznych Jaślisk mówią dokumenty powizytacyjne biskupa przemyskiego. Wspomina on o rozwalonych bramach Dalejowskiej i Wolańskiej, baszcie w fatalnym stanie i o zrujnowanych budynkach przy rynku.



1608

W ramach ograniczeń dla Żydów wprowadzono zakaz dzierżawy placów i domów przez osoby wyznania mojżeszowego oraz ograniczenie handlu tylko do targów i jarmarków.


1611

Napad dwóch ubogich szlachciców (gołoty) z wojskiem.


1625

Remont organów w kościele parafialnym.


1630

Kolejne ograniczenia - tym razem dla Rusnaków (wtedy jeszcze trudno mówić o Łemkach). "(...) Iż prawa takowe miasteczko ma, żeby żaden greckiej wiary w miasteczku nie mieszkał, oprócz dwóch uprzywilejowanych" - stanowi dokument z 1630 roku.


od 1633

Kontrubucje związane ze stacjonującymi w Jaśliskach wojskami.


1657

Oblężenie Jaślisk przez wojska Rakoczego. Miasto mogło się obronić i przetrzymać oblężenie dzięki swoim murom miejskim. W uznaniu za bohaterską obrone król Jan Kazimierz napisał "...iż nam Rzeczypospolitej na zatrzymaniu pomienionego miasteczka Jaślisk wielce zależy, które się nieprzyjacielowi dobrze broniło i dotąd się trzyma, zdało się nam za rzecz potrzebną, abyśmy mu jakimkolwiek sposobem do munitii dopomagali i czopowe także akcyzę tego na to ordinowali".


1659

Na pamiątkę zwycięskiej obrony zbudowano kapliczkę "Kurhan Szwedzki".


1724-1750

Budowa nowego, murowanego kościoła.


1747

Lustracja biskupia, nakazana przez Wacława Sierakowskiego. Oto fragment opisu Jaślisk:

(...) Z przyjazdu od Rymanowa, przejechawszy rzekę Jasiołkę, widzi się figurę starożytną z ciosanego kamienia, dalej idąc ku miastu most zepsuty ponad bramą, brama zaś z kamienia murowana, rozwalona i tylko znaki widoczne, że nad bramą niegdyś rezydencya bywała. Od tejże bramy zaczynała się ulica Delejowska o pięciu domach po prawej, a dziewięciu po lewej stronie. (...)

Rynek miał w pierzei na północ sześć domów zajezdnych
[podpiwniczonych - przyp. autorów serwisu], dwa place puste i jeden dom bez podziemia; w pierzei na zachód kamienica rozwalona, plac pusty i siedem domów, z których pięć było zajezdnych. Południowa pierzeja miała cztery domy zajezdne, wschodnia zaś jedną kamienicę, pięć domów zajezdnych, jeden plac pusty i pięć domków. Niejednemu z właścicieli tych budynków nakazano gruntowną reperację. (...)

Przy ratuszu stała studnia ocembrowana drzewem, spodem wybrukowana, do której woda szła rurami spod góry Kamarki (...) dalej browar po lewej ręce od studni, a niedaleko tegoż na samym rynku kuźnia. Z rynku prowadziła ulica Węgierska koło plebanii, dwojąca się z dwóch stron kościoła i okrążająca cmentarz - domków na tej ulicy było wszystkiego dziesięć prócz plebanii, która zarówno jak i gmina i obora z drzewa była wybudowana. Naprzeciwko plebanii stał kościół, jaszcze niedokończony.

Przed kościołem stał szpital, stara i rozwalona chałupa. (...) Przy ulicy Wolańskiej stało sześć domków, a za nia bywała dawnych czasów brama nazywajaca się Wolańską, której dzisiaj sladów nie masz. Przy ulicy, zwanej ""do Wieżyska" były trzy place puste i sześć domków. naprzeciwko tej ulicy w murze wokół miasta idącym, była baszta, czyli Wieżysko, murowana, wysoka, ale zrujnowana i miejscami znacznie rozwalona.

W 83 domach mieszkało 254 mieszczan, nie liczac słuzby, żon mieszczan. (...)


1762

Dokument papieski o przyłączeniu Jaślisk do diecezji przemyskiej. Do tej pory Jaśliska należały do diecezji krakowskiej. Sytuacja była nienaturalna, bo właścicelem Jaślisk był biskup przemyski, a np. proboszcza ustalał biskup krakowski. Realizacja powyższego dokumentu nastąpiła dopiero rok później.